wtorek, 30 października 2012

Kurza stopa...

Tym razem zaskakuję samą siebie:)
Dzianina w kurzą stopkę zrobiła od razu na mnie niesamowite wrażenie. Na początku miała być black&white ale... to takie bezpieczne. Butelkowa zieleń? Oczywiście, że to NIE MÓJ kolor! Dlatego szyjemy:D

poniedziałek, 22 października 2012

Imprezowy zawrót głowy...!

Mini kolekcja się szyje, a tym czasem odebrałam zdjęcia, które wstrzymywały publikacje;)

Poprzedni weekend z pewnością zapamiętam na baaaardzo długo...
Wyjazd do Kolonii na międzynarodowe szkolenie biznesowe był zdecydowanie niesamowitym przeżyciem.
Nie dość, że przywiozłam stamtąd wiele nowości na przyszłość to i zabawa była przednia:)
Na tę okazję uszyłam właśnie te dwie kiecki! Jedna dla mnie, druga dla Jagódki.

Jagoda prezentuje się w delikatnej i zwiewnej sukience szytej z powiększonego koła, co dało możliwość większego umarszczenia dołu. Cieniutka biała bawełenka w szare kwiatuszki podszyta jest białą tkaniną, dzięki czemu wzór na materiale jest wyraźniejszy, a dół przez dodatkowe marszczenie podszewki, jeszcze bardziej się unosi.




Moja z kolei, zupełnie coś innego.
W sumie to się dobrze dobrałyśmy...black&white...na przemian:)
Wybrałam prosty krój, a całe wrażenie miały robić plecy, a raczej ich brak. Zdecydowałam się też na siateczkowe rękawy i długość sukienki za kolanko, aby za dużo nie odkrywać...taka mała elegancja:)





Obie czułyśmy się świetnie, dzięki czemu impreza w 100% udana.

poniedziałek, 8 października 2012

środa, 3 października 2012

Powitanie jesieni...

Tak bardzo bałam się nadejścia tej jesieni. Wyskoczenie z lekkich kiecek i przerzucenie się na kryte buty na prawdę mnie przerażało! Najbardziej chyba dlatego, że jesień wymaga ode mnię większego poświęcenia. Nie będzie już tworzenie szybkich sukieneczek czy delikatnych bluzek. Teraz zaczyna się prawdziwe szycie, czyli cięższe tkaniny, mocniejsze wykończenia, więcej przemyślenia co i jak żeby było elegancko i wygodnie.

Jesień w tym roku witam w dobrym stylu!