środa, 11 lutego 2015

Projekt: dekolt, noga, marszczenie!

Tak, nadszedł czas na post. Tyle mam do nadrobienia, tyle rzeczy powstało w czasie braków na blogu. Stwierdzam, że czekanie na zdjęcia obiecane z imprez może trwać do następnego roku, więc pozostaję przy swoich robionych w przedpokoju! ;) 

Na samym początku był projekt. Miał być dekolt, noga i marszczenie. Dekolt głęboki i noga prawa to wymogi nie do ruszenia. Reszta to już moja fantazja i umiejętności.
(Tak, wiem, na rysunku jest lewa noga, ale to już zmieniłyśmy na bieżąco)



Formę na tę sukienkę zrobiłam całkowicie od podstaw. Czasami można iść na skróty i pomóc sobie gotowymi wykrojami, jednak nie tutaj. Figura klientki zdecydowanie wymagała idealnego dopasowania. Klepsydra musiała być potraktowana indywidualnie! 
Na początek wyrysowanie podstawowej formy, później modelowanie, modelowanie, modelowanie.
Warto było trochę ciężej popracować, bo efekt bardzo zadowalający, a suknia miała być nr 1 na balu!
Z relacji zdanej po imprezie, udało się:)






Do kompletu do sukni uszyłam jeszcze męski zestaw: mucha, pas frakowy i poszetkę, z tego samego materiału co suknia.






16 komentarzy:

  1. Przepiękna Ci wyszła ta suknia! No i kolor bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Forma od podstaw? Rany, jak ja bym chciała tak pięknie szyć! Śliczna suknia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna, wspaniałą i zachwycająca! Poza tym świetnie eksponuje bombową figurę modelki - wyglada kusząco i kobieco a nie wulgarnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi sie tak sobie podoba

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna :) idealna figura podkreślona piękna sukienka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie podkreśla kobiece kształty. Forma zrobiona od podstaw - wow! Jest idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest przepiękna :) Zazdroszczę figury modelce.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli można zapytać - gdzie uczyłaś się konstrukcji ? Możesz polecić jakieś np książki ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konstrukcji nauczyła mnie koleżanka ( Justyna z Na Maszynie). Ona z kolei jest po kursie we Wrocławiu. Wystarczy nauczyć się podstawowej konstrukcji na bluzkę i jeśli ma się dobrą wyobraźnię, to można wymodelować z niej każdą kieckę :)

      Usuń
  9. Spodziewałam się nieco obszerniejszego dołu :) Podziwiam Cię szczerze za umiejętności konstruowania formy od podstaw - pokłony Ci za to :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Naprawdę bardzo dobra konstrukcja. Super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Idealnie, całość wygląda jak na Oskarowy czerwony dywan. Super

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna suknia :) Takich upinany jest sporo, ale wykonana przez Ciebie jest cudownie wymodelowana, bardzo ładnie przylega do ciała. Super :)

    OdpowiedzUsuń